NIEAKTUALNE: Problemy z LinkWithin, przesiadka nRelate?


Instalacja LinkWithin jest teoretycznie banalnie prosta i przedstawi wam ją google bardzo dokładnie. Jeśli już macie ten dodatek lub miałyście to wiecie jak problematyczny bywa. Ja miałam i wiem.
  
LinkWithin NIE DZIAŁA co teraz?

Na dobry początek moich przygód w ogóle nie mogłam go wgrać. Sytuacja była taka, że kiedyś raz go zainstalowałam, zmieniłam zdanie i odinstalowałam. A że kobieta zmienną jest zapragnęłam ponownie mieć go na blogu... i wtedy okazało się to niemożliwe. Wciąż pojawiał mi się błąd, że jakieś pole nie może być puste podczas instalacji ... no super.

Wtedy znalazłam różne porady:

1) odinstaluj i zainstaluj od nowa - nie pomogło 

2) wyczyść schemat swojego bloga - nie pomogło
     Blogger -> Szablon -> Edytuj kod HTML -> Kontynuuj -> Wyczyść modyfikacje -> Zapisz szablon
        wcześniej stwórz kopię zapasową!


3) zainstaluj inaczej niż na platformę blogger - zadziałało, ale nie do końca
  •  przy instalacji wybierz platformę "Other"
  •  kliknij Get Witget - zostanie wygenerowany kod - skopiuj cały (ctrl+a, ctrl+c)
  • Na swoim blogu klikamy Projekt -> Układ -> Dodaj i dodajemy gadżet (HTML/Java Script). Jako treść wklejamy skopiowany post, zapisujemy pod postami.

Mój problem polegał na tym, że mimo wybranych 5 postów wyświetlało mi tylko 3. Nie znalazłam już sposobu, żeby to poprawić i tym samym pożegnałam moje upatrzone okrągłe ikonki do LinkWithin.

Pierwsze kroki z nRelate!

Czym jest nRelate? To gadżet w dużym stopniu analogiczny do LinkWithin, jednak zdecydowanie bardziej rozbudowany o funkcje personalizujące go. Stosunkowo młody, nie ma miliona poradników z kodami css, ale nie są one do niczego potrzebne, ponieważ większość zmian możemy dokonać z panelu ustawień na stronie http://nrelate.com/.  Taki sposób wydaje mi się całkowicie wystarczający i bardzo wygodny dla osób nieobeznanych w pisaniu kodów. Wszelkie wielkości ikon, liczba znaków w tytule czy krótki opis posta zmienimy w panelu administratora. Więc do dzieła!

1) Pierwszym krokiem jest założenie konta na stronie nRelate ( tutaj ). Tego kroku nie mogę wam pokazać, jednak rejestracja jest standardowa, wymagane jest potwierdzenie adresu email.

2) Instalujemy gadżet klikając Install, a następnie wybieramy platformę. Będziemy mogli wybrać czy gadżet ma być wyświetlany pod postem, na stronie głównej czy tu i tu. 

3) Po zainstalowaniu wchodzimy w settings.

4) Teraz możemy spersonalizować nasz gadżet.
  • Czy chcemy mieć miniaturkę z tekstem czy sam tekst?
  • Wielkość miniaturki
  • Adres do miniatury jaka będzie wyświetlana gdyby post nie zawierał zdjęcia
  • Styl gadżetu wybór jest spory :

  • Liczba wyświetlanych powiązań - maksymalnie 10
  • Tytuł pod jakim będzie wyświetlany gadżet
  • Jak dobrze dopasowane mają być proponowane teksty do postu, pod którym się wyświetlają - nRelate sugeruje "słabo", tak zostawiłam
  • Jak głęboko widget ma sięgać do archiwum bloga? 
  • Wyświetlać tytuł posta? Oczywiście
  • Maksymalna liczba znaków w tytułach
  • Czy ma pokazać fragment tekstu? 
  • Maksymalna liczba znaków we fragmencie tekstu
Dalej są opcje reklamy 
  • Chcesz wspierać NRelate wyświetlając nasze logo? 
  • Chcesz wyświetlać reklamy? nRelate chciałoby wyświetlać reklamy od reklamodawców i dzielić się zyskami z blogerami, mnie ta opcja nie interesuje
  • Czy chcesz wyświetlać wpisy od naszych partnerów?
  • Ponowne reindeksowanie strony to opcja, gdyby widget źle działał, wyświetlał nie takie wpisy lub przy nowych postach przestałby się wyświetlać
  • Ponowna instalacja widgetu. Ręcznie usuwamy gadżet z bloga, a strona ponownie zainstaluje skrypt.
  • Przywracanie ustawień domyślnych
Problemy z nRelate ? 

Tak, raz zdarzyła mi się konieczność reindeksowania, gdyż po pierwszym tygodniu nie wyświetlało mi się w nowym poście. Nie wiem z czego wynikał ten problem, więcej go nie napotkałam.

    Jak podoba wam się ta alternatywa, a jak według was sprawdza się u mnie ? ;)



    11 komentarzy:

    1. Wygląda całkiem w porządku. Ja swojego LinkWithina ogarnęłam jakoś dzięki forum, łatwo, szybko ani przyjemnie nie było, ale wreszcie jest w miarę ok. Twoja alternatywa faktycznie może ukrócić męczarni z personalizacją linków :)

      OdpowiedzUsuń
    2. z założeniem LinkWithin raczej nie miałam problemu- z tym podstawowym, bo nawet przy waszych podpowiedziach nie wiem czy dałabym radę zmienić na okrągłe- świetny post !!

      OdpowiedzUsuń
    3. na szczescie nie mam problemu z linkwithin :D

      OdpowiedzUsuń
    4. Zdecydowanie jestem za nrelate. Używałam go już w 2012 roku, bo już wtedy miałam problemy z linkwithin. Główną zaletą dla mnie jest możliwość ukrycia gadżetu na stronie głównej :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Kiedyś też miałam z tym spory problem... aż w końcu się wkurzyłam i usunęłam na dobre.

      +Kochana byłaś obserwatorką mojego bloga "I am who i really am", gdzie pisałam pod pseudonimem Kira. Tak jakoś wyszło, że zaczęłam w życiu nowy etap i musiałam go usunąć, mam jednak nowego, więc jeśli nadal, chciałabyś mi towarzyszyć i sprawić, że będę happy, zapraszam: adaszwarc.blogspot.com
      Pozdrawiam Cieplutko :)

      OdpowiedzUsuń
    6. Miałam kiedyś linkwithin, ale średnio mi się podobał. Sprawdzę ten nrelate, fajnie wygląda, a wcześniej o nim nie słyszałam :)

      OdpowiedzUsuń
    7. A jak zainstalować nRelate na blogach innych niż world press, twitter czy blogspot
      jest tam dostępny kod java, ale nie bardzo ogarniam co z tym zrobić...

      OdpowiedzUsuń
    8. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo jestem Ci wdzięczna za ten post! Dziękuję!

      OdpowiedzUsuń
    9. Może mi ktoś powie, gdzie jest ta rejestracja ? . Ja widzę tylko logowanie. Szukam , szukam i nigdzie nie widzę ? .....

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Niestety zakończona została rejestracja w listopadzie, a z końcem roku przestanie działać NRelate - żaluję

        Usuń
      2. Szkoda. Dzięki za info. i pozdrawiam.
        http://mrocznyzaulek.blogspot.com/

        Usuń

    Adbox