Najlepsze babeczki czekoladowe bez jajek, bez mleka i bez banana! wegańskie

Najlepsze wegańskie babeczki czekoladowe bez jajek

Lub w mojej ulubionej wersji wegańskie babeczki czekoladowe z wiórkami kokosowymi (opcjonalnie).

Muffinki czekoladowe bez jajek

Nie kłamię - są najlepsze. 


Proste i szybkie. 


Odpowiednie dla alergików - bez mleka, bez masła, bez jajek, a do tego nie mają w składzie banana, co jest miłą odmianą w wegańskich wypiekach ;)


Banan w wegańskich wypiekach to mój osobisty koszmar. Jest wszędzie, tak jak masło orzechowe. Oba składniki lubię, ale ile razy można jeść ciasteczka z masłem orzechowym i bananem? Chlebek bananowy i kolejną tartę banan masło orzechowe? Także dzisiaj wegańskie babeczki czekoladowe bez banana.


Robi się je błyskawicznie i nie trzeba wyszukanych składników. Zrobisz je w 15-20 min zanim przyjdą goście i wyciągniesz świeżutkie zanim podasz gościom kawę.


Robiłam je tyle razy, że nie umiem policzyć i zawsze wychodzą perfekcyjne. 


muffinki bez jajek dla dzieci

Nie zawsze daję mąkę pszenną, czasem mieszam kubek zwykłej i pół kubka pełnoziarnistej. Jak mam ochotę na mniej słodką wersję - zastępuję cukier biały brązowym. Wersja z erytrytolem też wyszła smacznie, chociaż mogłam dać go ciut więcej ;) 


Nie przedłużając czas na przepis!

Wegańskie babeczki czekoladowe

Składniki na ok. 12-15 sztuk 
Piekarnik na 180 st. C

Suche:
  • 1,5 kubka mąki 
  • 0,5 kubka cukru
  • 3 łyżki kakao
  • szczypta soli
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Mokre:
  • 1/3 kubka oleju
  • 1 łyżka soku z cytryny lub octu (balsamiczny lub jabłkowy)
  • 1 kubek zimnej wody
Dodatkowo:
  • kilka kostek czekolady gorzkiej pokrojonych na drobne kawałki (lub czekoladowe dropsy do wypieków)
  • 2 łyżki wiórków kokosowych
  • (inne wersje: z orzechami laskowymi lub włoskimi, polane gorzką czekoladą z posypką oreo, albo lukrem i cukrową posypką, wersja świąteczna z żurawiną, przyprawą korzenną albo tylko z cynamonem i cukrowymi śnieżynkami, idealne na każdą porę roku - tylko nie wszystko na raz!)
Wykonanie:
  1.  Od razu nagrzewam piekarnik na 180 st. C
  2. Suche składniki mieszamy razem w misce - mąkę, cukier, kakao, sól i sodę oczyszczoną. Opcjonalnie dajemy nasz dodatek.
  3. Dodajemy składniki mokre i mieszamy (Można mikserem z końcówką do ciasta, ale mi się nawet nie chce go wyciągać, bo składniki szybko się łączą na jednolitą masę).
  4. Ciasto przelewamy do foremek na babeczki i pieczemy 25 min.


Oryginalnie przepis pochodzi z wycinanych przepisów mojej mamy, która skrupulatnie przeklejała je do zeszytu. Nie miały w nazwie "wegańskie babeczki", po prostu ekspresowe babeczki czekoladowe bez jajka. W składzie za to miały kawałki mlecznej czekolady, co wg mnie nawet mogłoby im zaszkodzić, sprawić, że będą zdecydowanie za słodkie. 

Gwarantuje wam, że i bez sceny rodzajowej i filtrów prezentują się nadal pięknie i apetycznie: 

Smacznego!

5 komentarzy:

  1. BAbki bez niczego a na pewno smakują mega!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna propozycja. Czasem brakuje niektórych składników w domu i można mimo wszystko zrobić coś pysznego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Proste składniki i świetny efekt. Muszę wypróbować w weekend!
    Pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne ! Jeszcze ciepłe 😁😅

    OdpowiedzUsuń
  5. Zrobione wczoraj i potwierdzam GENIALNIE szybko je się robi

    OdpowiedzUsuń

Adbox