Pasztet soczewicowy z żurawiną na termomix

Hit hitów świątecznych: Pasztet soczewicowy z Żurawiną z bloga Jadlonomii na termomix !

Jeśli masz termomix, szukasz najlepszego przepisu na świąteczny wege pasztet to musisz spróbować pasztet z żurawiną jadlonomii!

Pasztet Soczewicowy z Żurawiną 



Zbliżają się święta, a wraz z nimi czas na moje ulubione kuchenne przedsięwzięcie – pieczenie wege pasztetów i pasztecików. Brzmięsna Wigilii to tradycja, która w moim domu ma miejsce od zawsze i co roku staram się wprowadzać do niej coś nowego, co zaskoczy rodzinę. 

Tym razem chcę podzielić się z Wami przepisem na pasztet, który jest nie tylko smaczny, ale i wyjątkowo łatwy w przygotowaniu, dzięki wykorzystaniu Thermomixa - słynny soczewicy pasztet Jadłonomii z żurawiną 

Historia mojej miłości do pasztetów zaczyna się od dziecka. Moja babcia piekła pasztet z kurczaka i warzyw z rosołu. Obecnie jednak wybieram warzywa strączkowe – ciecierzyce, fasolę lub soczewicę – które są sercem każdej wegańskiej kuchni.

Do tego nieodzownym elementem jest podsmażona cebulka, czy w ciut lżejsze wersji - szczypiorek, świetnie dający aromat cebuli ale w wersji lżejszej dla jelit. 
Wszystko to łączy się z kaszą - to jej wybór jest kluczem do idealnej konsystencji pasztetu. Kasza jaglana sprawia, że pasztet jest zwarty, a jednocześnie wilgotny w środku, a także kasza jest źródłem wielu minerałów i białka.

Dlaczego robię soczewicowy pasztet Jadłonomii z Termomixa?

Uwielbiam przepis tradycyjny Jadłonomii, ale po tym jak zrobiłam go parę lat temu, nie powtórzyłam tego.
Niestety, tradycyjny sposób przygotowywania pasztetu często wiązał się z użyciem wielu naczyń: patelni do podsmażania cebuli, garnków osobnych garnków do gotowania soczewicy i kaszy, a także blendera do połączenia wszystkich składników. To sprawiało, że kuchnia zamieniała się w pole bitwy, a mycie naczyń po gotowaniu stawało się nie lada wyzwaniem w małej kuchni.

Dlatego odkrycie możliwości wykorzystania Thermomixa do przygotowania pasztetu było dla mnie prawdziwym przełomem. Ten wszechstronny sprzęt kuchenny umożliwia mi zminimalizowanie bałaganu i skrócenie czasu spędzonego na przygotowaniach. I nie nie wyskoczę teraz z poleceniem Termomixa, wiem że jest drogi i sama go nie mam...ale ma go moja mama ;) 
 
Teraz wszystkie etapy przygotowania pasztetu, od sikania cebuli/szczypiorku, przez gotowanie składników, aż po miksowanie wszystkiego w jednolitą masę, mogę przeprowadzić w jednym urządzeniu. To znacząco ułatwia proces i sprawia, że mogę skupić się na tym, co w kuchni najważniejsze – na smaku.

Mój ulubiony przepis na pasztet z żurawiną jest idealnym przykładem tego, jak Thermomix zmienił moje podejście do gotowania. Pasztet ten jest nie tylko niesamowicie smaczny, ale także prosty w przygotowaniu. Cząber, majeranek i lubczyk nadają mu intensywny, tradycyjny smak, który jest pięknie przełamany przez słodycz żurawiny. Można go podawać z dodatkową porcją żurawiny na wierzchu, ale u mnie w domu często zjada się go solo – jest tak dobry.

Jestem przekonana, że ten przepis przypadnie Wam do gustu i znajdzie swoje miejsce na Waszym świątecznym stole. To coś więcej niż tylko pasztet – to danie, które łączy tradycję z nowoczesnością, a wszystko to dzięki niesamowitym możliwościom, jakie daje Thermomix. Zapraszam Was do wypróbowania tego przepisu i cieszenia się każdym kęsem, tak jak ja to robię każdego roku, gdy świąteczne dzwonki zaczynają brzmieć w naszych domach.

Pasztet z soczewicy z żurawiną Jadłonomia na Termomix!


Składniki 

2 cebule lub wymiennie na pęczek szczypiorku

2 liście laurowe

2 ziarna ziela angielskiego

2 goździki

900 g wody

•      200 g suchej soczewicy brązowej lub zielonej

ok 100 g suchej kaszy jaglanej

80 ml oleju

2-3 łyżki sosu sojowego

¾ łyżeczki majeranku

½ łyżeczki cząbru

¼ łyżeczki lubczyku

Szczypta gałki muszkatołowej

Sól i czarny pieprz do smaku

4-5 łyżek suszonej żurawiny


Uwaga ⚠️ Namocz osobno kaszę i soczewicę na ok. 30 min. przed resztą czynności


Przygotowanie:


1. Cebulę lub szczypiorek wrzuć do Thermomixa na siekanie 5 sek, obr.5. dodaj olej, liście laurowe, ziele angielskie i goździki. Duszenie: 5 min/120°C/obr.1. Następnie przełóż do miseczki, wyjmując liście i przyprawy.

2. Do misy Thermomixa wlej wodę, dodaj soczewicę. Przepłukaj kaszę jaglaną i umieść w koszyczku. Gotowanie: 15 min/100°C/obr. wst. 1.

3. Odcedź wodę kopystką, zachowując soczewicę. Do soczewicy dodaj kaszę jaglaną, szczypiorek, przyprawiony olej, sos sojowy, majeranek, cząber, lubczyk, gałkę muszkatołową, sól i pieprz. Miksowanie kopystka: około 1 minuta, stopniowo zwiększając obroty 4-8. Spróbuj i w razie potrzeby dopraw solą i pieprzem.

4. Dodaj żurawinę i wymieszaj. Obroty wsteczne 3 20 sek.

5. Przełóż masę do foremki keksowej i piecz w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez 40-45 minut, do uzyskania złotej skorupy. Odstaw na noc do ostygnięcia.


Jeśli chcesz, żeby Twój pasztet był jeszcze lepszy i nie miał mokrego dna, smaruj formę olejem i posyp grubo bułką tartą. A jeśli robisz bez glutenu, użyj mielonych orzechów. No i pamiętaj, jak pasztet nie złapie złotej skórki, to trzymaj go w piekarniku jeszcze tak przez 10-15 minut dłużej, ja wolę wilgotny niż chrupiący, ale to już kwestia preferencji ♥️



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Adbox