Tani, a dobry - krem pod oczy Ziaja + kilka innych propozycji

Czy tani krem pod oczy, dostępny w większości drogerii w cenie do 5-7zł może być dobry?
Wydaje mi się, że rzadko piszę recenzje, prawda jest taka, że nie łatwo wydaję opinie o kosmetykach. Wiele razy zdarzyło się, że coś co było moim hitem po kilku kolejnych użyciach przestało nim być. Odwrotnie, do pewnych kosmetyków robiłam po 2-3 podejścia w różnym czasie, dziś krem pod oczy, który naprawdę polecam.

Recenzja krem pod oczy Ziaja z bławatkiem

Dokładna nazwa kosmetyku brzmi: bio-żel krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem, a przynajmniej taką znalazłam w internecie, więc jakby ktoś szukał to łatwiej trafi.

Kupiłam moją pierwszą tubkę w aptece, kosztowała niecałe 5zł na promocji. Nie często korzystam z kremów pod oczy, ale rzuciła się w oczy żółta metka to wezmę. Do Ziaji mam bardzo ambiwalentne podejście - niektóre kosmetyki mi służą, a inne są zupełnie beznadziejne.

Moje oczy często mają brązo-fioletowe cienie od niewyspania oraz niewielkie, ale widoczne "worki", które chociaż mi nie przeszkadzają sprawiają wrażenie, jakbym ciągle była smutna i zmęczona.

Okazuje się, że jest to jeden z lepszych zakupów jakie wtedy zrobiłam.

Konsystencja: Krem faktycznie jest bardzo lekki, nie powiedziałabym, że jest żelowy, ale w konsystencji trochę przypomina jogurt.  Rozprowadza się bardzo przyjemnie i szybko się wchłania, co sprawia, że nadaje się pod makijaż. Do tego jest bardzo wydajny - właściwie wystarczy niewielka ilość, by dokładnie nawilżyć skórę pod oczami. 1 opakowanie 15ml wystarczy na 1,5-2 miesiące codziennego stosowania

Działanie: Zdecydowanie rozjaśnia, po ok tygodniu stosowania widziałam pierwsze różnice, jestem po 3 opakowaniu (ok pół roku stosowania) i mogę w 100% potwierdzić, że kosmetyk znacznie zmniejsza obrzęk pod oczami, worki są spłaszczone (choć nie zniknęły całkowice), a po cieniach nie ma prawie śladu.

Skład:  Krem z witaminą A i E, w składzie ma pantenol. Wyciąg ze wspomnianego bławatka dopiero w połowie składu. Doczepić się można do 2 parabenów na końcu składu, ale generalnie skład ma bardzo przyzwoity.

Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Coco-Glycerides, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Octyldodecanol, Glycerin, Panthenol, Ceteareth-20, Propylene Glycol, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Sodium Polyacrylate, Methylparaben, Ethylparaben, DMDM Hydantoin.

Cena: Cena to naprawdę mocny atut tego kosmetyku. W drogeriach kupimy go w cenie od 7 do ok. 10-15zł, a w firmowych sklepach Ziaji za nie całe 6zł. Stosunek ceny do jakości - super!

Podsumowując, to bardzo przyzwoity, przede wszystkim działający kosmetyk w super niskiej cenie!

Update: Inne tanie krem pod oczy?

Od czasu kiedy napisałam tego posta mam kilka nowych odkryć jeśli chodzi o tanie, a dobre kremy pod oczy (nawet myślę, żeby zrobić kategorię czy cykl na blogu moich odkryć).


1. Po pierwsze trzeba kupować sprytnie - nie czekaj do końca tubki
Kiedy zabraknie nam kremu pod oczy możemy dorzucić tubeczkę w trakcie zakupów w zwykłym supermarkecie, popularnej sieciówce drogerii (jak Rossmann, Hebe, Natura), możemy kupić w drogerii-perfumerii (Sephora czy Douglas) lub przez internet. Jak chcemy kupować tanio i dobrze - to trzeba wybrać tę ostatnią opcję.

2. Czytaj recenzje produktów
Stwórz listę takich kilka produktów, które chcesz spróbować. Gotowe? Świetnie!

3. Szukaj okazji cenowej
Następnie można zacząć na nie polować zanim nam się skończy krem i będziemy zmuszone kupić na ostatni moment. Kupując, gdy nam brakuje ulegamy impulsom i kupujemy źle :D A możemy zaobserwować produkty w sklepach internetowych i kupić na promce coś naprawdę super.

Czas na zestawienie kilku fajnych, i przede wszystkich dla mnie skutecznych a jednocześnie tanich kremów pod oczy. Nie ma ich wiele (o takie perełki naprawdę trudno), ale listę postaram się rozszerzać. Od razy zaznaczam, że ceny stacjonarnie mogą się różnić, gdyż wzięłam je z aktualnej oferty kremów, drogerii pod moim domem (bez markowej) i Rossmanna.

Tani krem pod oczy w cenie 10 do 25 zł


- 1. Ochrona młodości Krem-żel pod oczy / White Agafia / ok. 13zł
To krem spod znaku Babuszki Agafii (o świadomym kupowaniu tej serii pisałam w poście Babuszka Agafia - oryginał czy podróbka) tutaj jest to produkt związany z otwarciem siedziby w Kopenhadze - łączy roślinny skład ze skandynawskimi technologiami anti-aging.
Działanie: Faktycznie już po kilku dniach widziałam efekt ujędrnienia pod oczami, skóra wydawała mi się mniej wiotka, a przez to przy mojej cerze naczynkowej łatwo widać różnicę w cieniach pod oczami.
Konsystencja: niby krem, ale ma gęstą konsystencję podobną do żelu, szybko się wchłania i nie zostawia kleistej warstwy.

- 2. Roll-On Art & Diamonds / Soraya / ok. 14 zł
Jestem fanką kosmetyków Roll-On odkąd odkryłam aloesowy roll-on od Nature Republic (jednak post ma być o tanich kremach pod oczy, więc o tym będzie innym razem). Przy użyciu tego typu kosmetyków delikatnie pasujemy okolicę pod oczami chłodną kulką, dzięki czemu zmniejszamy poranną opuchliznę oraz równomiernie nakładamy produkt
Działanie: Wyraźnie zmniejsza poranną "poduszeczkę" pod oczami, przez co worki wydają się mniejsze.
Konsystencja: Lekka, ale nie rozlewa się po kulce, co jest zmorą wielu kremów typu Roll-On nawet tych wyższej półki. Zawiera połyskujące, odbijające światło drobinki, które optycznie rozjaśniają okolicę pod okiem, sprawiając wrażenie, że siny obszar jest rozjaśniony. Jest to efekt, który utrzymuje się kilka godzin bez zrobionego makijażu. Plus za to, że jest bardzo, ale to bardzo wydajny.

- 3. Krem pod oczy VIANEK / Sylveco / ok. 20-25zł 
Jest to trochę droższy produkt na liście, ale nadal cenowo bardzo przyzwoity + można go spotkać w aptekach na promkach, czy kupić tanio online. Miałam serię niebieską (len) oraz pomarańczową (pestki dyni) i obie są godne polecenia. Sylveco to polska (widzicie te folkowe nawiązania na opakowaniach? Kocham!), naturalna marka, bazująca na roślinnych składach.
Działanie: Oba kremy intensywnie nawilżają okolicę oczu. To nawilżenie widocznie utrzymuje się bardzo długo.
Konsystencja: Gęsty biały krem, który jednak łatwo się wchłania. Podoba mi się buteleczka - dozownik w formie pompki. Proste wygodne rozwiązanie.

- 4. Hydro Laser, głęboko nawilżający lotion pod oczy / AVA / ok. 17zł
To kolejny kosmetyk typu Roll-On, który mnie zauroczył. Dowód na to, że tani produkt, może być super skuteczny. Dla mnie cena/jakość tego lotionu jest świetna.
Działanie:  Tym razem 3 małe kuleczki masują obszar pod okiem i dokładnie rozprowadzają produkt. Rozmasowanie porannych opuchnięć jest świetnym sposobem na worki. Nawilżenie i poprawienie elastyczności oka widać właściwie po pierwszym użyciu, gdy tylko produkt się wchłonie. Przy cerze suchej (a tak naprawdę z suchością pod okiem mamy problem prawie wszystkie niezależnie od typu cery) jest strzałem w 10.
Konsystencja: Lotion ma wodną formułę, dzięki czemu bardzo szybko się wchłania - nic dodać nic ująć.

- 5. Mój krem pod oczy nr 10 / Fitomed / ok. 19zł
Jest trochę trudniej dostępny niż pozostałe, ale jego dostępność ciągle rośnie. Roślinny, naturalny skład to specjalność marki.
Działanie: Ma działanie przeciwzmarszczkowe i jako jedyny w tym zestawieniu faktycznie zmniejsza, wygładza, wypełnia - w każdym razie daje wyraźny efekt zmniejszenia zmarszczki w dolinie łez.
Konsystencja: Biały, lekki krem, który szybko się wchłania, a skóra po użyciu jest wyraźnie nawilżona i jakby lekko napięta (rozprostowanie zmarszczek). Jednocześnie aplikator z pompką jest naprawdę wygodny w użyciu.

PS: Przypominam, że moja skóra jest sucha, wrażliwa, skłonna do podrażnień i naczynkowa. Powyższe kremy sprawdziły się u mnie, ale nie muszą u Ciebie. Jeśli masz swój hit, zostaw go w komentarzu, przyda się dla innych kobiet! :) 

19 komentarzy:

  1. Miałam ten krem, ale u mnie się niestety nie sprawdził, jak większość kosmetyków Ziaji :C Jest za lekki i w sumie nic nie robi :C

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mam dość wrażliwą cerę i dla mnie odwrotnie dużo kremów jest za tłustych, za gęstych, słabo się wchłania :3

      Usuń
  2. Nie słyszałam o nim nic, ale jak tylko skończy mi się mój sztyft pod oczy z tonymoly to kupię ten krem z ziaji. Firmę całkiem lubię, głównie jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji ciała. Pielęgnację twarzy powierzam jednak innym firmom :)
    wiktoriazuk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam, że kiedyś go używałam. Muszę do niego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie pod oczy sprawdzaja sie tylko tlusciochy;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie uzywalam jeszcze nigdy tego kremu, ale sprobuje go poszukać :).

    OdpowiedzUsuń
  6. Zachęcił mnie ten żel :D Chyba go kupię, bo też mam problemy z workami, a powieki mam jakieś żółte :/
    A co do ogólnie marki Ziaji, to bardzo lubię z niej maseczki!

    zofia-adam.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skład ma całkiem w porządku i działa, dlatego warto spróbować,w tej cenie zdecydowanie warto dać mu szanse

      Usuń
  7. Ooo fajnie sprawdził się u Ciebie ten produkt. Ja miałam inny z Ziaji pod oczy i też nie był najgorszy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kilka razy przewinęły się u mnie kosmetyki z Ziaji. ale nigdy ten. :) Muszę go zamówić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie po niego sięgnę :)

    Pozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Od bardzo dawna lubię tę firmę. Miała swoje upadki, ale znów rośnie w siłę. Najulubieńszym produktem jest krem do rąk z koziego mleka. Świetny dla dłoni, szczególnie moich - suchych. Dłonie są gładkie w dotyku, a zapach przynajmniej mnie nie drażni.
    Myślałam o tym żelu pod oczy, jednak skusiłam się na Bielende. To kolejna fantastyczna marka z kosmetykami, które poprawiają kondycję skóry.
    Z Ziai lubiłam również odżywkę w biało niebieskiej butelce - świetnie pachniała, włosy były miękkie w dotyku, ale jakoś tak bardzo szczególnie to ona nie działała. No, ale nie ma tragedii. 😇

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam te kremik nie raz Jak jestem biednawa to wówczas lecę po coś tańszego. A ziaja swojska firma.

    OdpowiedzUsuń
  12. Z Ziaji używałam tylko serii antytrądzikowej ;) powiem szczerze, że nie spotkałam się jeszcze z tym kremem pod oczy ;) cena zachęcająca

    Pozdrawiam ;)
    https://creamshine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze ja w takim razie dodam od siebie, że na ten roll-on chętnie się skuszę. I masz rację. Warto polować na promocje. Tylko na te nieszczęsne daty przydatności trzeba patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie się zgadzam, ale akurat kremy generalnie mają zwykle conajmniej roczną datę ważności, a krem pod oczy ma zwykle 15ml, więc nie starcza na rok tak czy inaczej. Kupowanie za dużego zapasu może nam zaszkodzić :)

      Usuń
  14. Ostatnio stosuję krem Kuracja dermatologiczna z witaminą C + HA/P rewitalizujący krem pod oczy i na powieki wygładzająco-ochronny i uważam, że jest SUPER! niedrogi i naprawdę widać efekty.Jestem po wypadku i lewą stronę mam trochę inną, a po zastosowaniu tego kremu nie ma różnicy między jedna stroną a drugą twarzy.

    OdpowiedzUsuń

Adbox