Jak schudnąć do Sylwestra i czy można schudnąć w miesiąc?


Pytanie w tytule zadane to pewnie dylemat nie jednej dziewczyny. W końcu święta po drodze skutecznie przeszkadzają w zmieszczeniu się w wymarzoną sukienkę. Dlatego w tym roku postanowiłam prześcignąć system i już teraz zatroszczyć się o to, by małe obżarstwo świąteczne nie zniweczyło moich planów. Chcesz wiedzieć więcej - czytaj dalej!

Schudnąć do sylwestra = schudnąć w miesiąc

Brzmi jak szaleństwo?

Chudniecie w miesiąc brzmi jak efekt jojo - na wstępie zaznaczam, że nie chcę zmienić wagi o 10kg! W żadnym wypadku, chciałabym się pozbyć z 2-3 (góra!) kilogramów, choć nie o kilogramach a o cm mowa. Noszę rozmiary S, moja idealna złota, cekinowa sukienka jest właśnie w rozmiarze XS - jest na mnie na styk dobra, ale moje ciało już dawno zapomniało o figurze do bikini, stąd zrobiła się potrzeba lekkiego podrasowania tego co mam.

Po pierwsze dieta

Wszyscy mówią, że 80% sukcesu czy tam więcej to właśnie dieta. Moja dieta nie należy do najzdrowszych - wiem! Dużo cukrów, dużo tłuszczu, często wpadam na przypadkowe jedzenie w mieście. Stąd pierwszym krokiem jest rygorystyczne dieta. Wyliczyłam zapotrzebowanie kaloryczne. Moja norma wg wyliczeń to dieta 1700 kcal ! Więc powinnam zejść na jakieś 1500 - koszmar, Będzie ciężko spróbuję jeść zbilansowanie po 1700 kalorii i przeżyć ;) .

Wiedziałam, że mam siedzący tryb życia, ale żeby aż tak?! Jem pewnie z 2 razy tyle w chipsach i słodyczach. Koniec! Czas zacząć odżywiać się zdrowo!


Będę za wami tęsknić moje fryteczki z maca...

Moja dieta nie wymaga ograniczenia mięsa - po prostu go nie jem. Także jeden z typowych punktów zostaje wykluczony. 
 
Na pewno zmniejszę ilość sera żółtego - to bardzo tłusty produkt, od którego jestem uzależniona. 
 
Dodam więcej warzyw. Trudno mi się je świeże warzywa, nie lubię jakoś jeść dużo sałatek, więc spróbuję więcej past warzywnych do kanapek czy może jakieś jedzenie typu zupa krem - lekko, mało kalorii, a zapycha. 

Woda

Picie wody pomaga oczyścić organizm, wydalić z niego co zbędne i w ogóle wspiera całą przemianę w organizmie. Będę pić co najmniej 2 litry wody w miejsce słodzonych herbat, soków czy innych gazowanych napojów, które często lubię wypić gdzieś w trasie (wiadomo też do frytek ;) ).


Treningi

Dietę trzeba wesprzeć ruszeniem dupci - hihi. Dosłownie, bo tyłek to mam oklapnięty jak Wenus z Willendorfu cycki
 
Planuję od jutra przez 30 dni trzaskać przysiady, najpierw nie dużo - muszę uzupełnić braki z wiedzy o kolanach. Później już od Bożego Narodzenia do sylwestra intensywnie nawet kilka razy dziennie.
 
Oprócz tego siłownia, dobrze się składa jest promocja na ostatni miesiąc w siłce, którą mam blisko sklepu, można będzie sobie mówić - siłka + zakupy. 
 
Siłka planowo 3 razy w tygodniu - bieżnia - 40 min, rowerek 30 min i jakieś ćwiczenia z maszynami, zobaczę co tam się znajdzie.

Girl GIF

Suple, suplementy diety i inne wspieracze odchudzania

Większość z was oczywiście będzie mnie krytykować w tym punkcie, ale już kiedyś podjęłam się takiego sprint odchudzania i wyszło mi bardzo dobrze. Dodatkowo suplementowałam witaminy i jakiś specyfik na wchłanianie tłuszczu, którego nazwy nie pamiętam. Uważam, że to była dobra decyzja.

"moje 5 kg w 2 miesiące to dużo? nieee, to tylko zdrowa dieta"

Ludzie biorą różne suplementy diety wspierające odchudzanie i się z tym kryją, a potem mówią "moje 5 kg w 2 miesiące to dużo? nieee, to tylko zdrowa dieta". Bujda. Nie ma się czego wstydzić medycyna zna sporo związków, które przyspieszają trochę metabolizm - bez cudów, ale można sobie trochę pomóc, byle rozsądnie.
 
Nikogo nie namawiam, by podejmował się zrzucenia 2-3 kg w miesiąc i szpikował się jakąś chemią.

Wybierając trzeba się kierować głową. Na pewno trzeba sprawdzić co to za specyfik, co jest substancją aktywną. Warto sprawdzić recenzje suplementu diety np na portalach do recenzowania produktów. Sprawdź kto jest producentem. Nie należy kupować z szemranych źródeł jak telezakupy, stronki jednego produktu opisujące cudowne właściwości czy reklam "kup teraz", a dostaniesz jeszcze 2 opakowania i świnkę skarbonkę gratis. 
Tylko sprawdzanie skład, czy ma jakiekolwiek udowodnione działanie i czy ktoś to kiedykolwiek brał i przeżył? ;)

Jak mogę brać suple w tak młodym wieku?

Moja mama również się odchudzała - zdrowa dieta, dużo roślin, mało tłuszczu, zaczęła biegać i tak sobie 2-3 miesiące, ale z dużo nie schudła. Nawet była u lekarza. Lekarz jej powiedział, że w pewnym wieku się nie schudnie. Śmiech na sali, prawda? Jesteś w połowie życia, a ci mówi, że nie, musisz zostać z nadwagą ;)

Nie poddała się, dalej zdrowa dieta od zapotrzebowania, dawka sportu i porcja suplementu (nie podaję nazwy, bo nie zależy mi na reklamowaniu tylko jako przykład) - jeden do rozpuszczania w wodzie (piła przy bieganiu) drugi na wieczór na spalanie tłuszczu. Efekt - rok później -10 kilo. Jej szafa L i XL przeszła na ubrania w rozmiarze M. Czy to znaczy, że bez supli się nie da- da się, ale niektórym to pomaga i tyle.

Oto plan w skrócie:

Dieta - minimum 5 posiłków
- bez słodyczy i fastfoodów
- więcej warzyw
- ograniczenie tłuszczów
- więcej kasz i produktów pełnoziarnistych
Woda - min. 2 litry czystej wody
- szklanka wody tuż po wstaniu z łóżka
- pół szklanki wody na 15 min przed posiłkiem
Trening - codziennie przysiady
- siłownia 3 razy w tygodniu
- Mel B zaraz po wstaniu z łóżka
Suplementy - błonnik do picia
- coś z apteki na spalanie tłuszczu

18 komentarzy:

  1. Zadanie wykonalne, ale dieta głodówka nie jest zdrowym rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam aplikacje ze sklepu google, która wylicza ile co ma kalorii. Tylko nie pamiętam jej nazwy ; ////
    Ja również ćwiczę z Mel B też kilka razy w tygodniu ;)
    Niestety mam problem z wodą, za chol#$3e nie mogę wypić nawet półtora litra. ; /

    Pozdrawiam i życzę powodzenia ;* Wrzuć na bloga efekty ;))

    http://najlepszy-blog-monki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety piję bardzo dużo herbaty i kawy, kiedyś myślałam że to pierwsze jest zdrowe i prawie jak woda, a wygląda na to że jednak piję za mało czystej wody
      aplikacje używałam tę od vitalii ale byłam zbyt leniwa :D

      Usuń
  3. Sama jestem na diecie i powiem Ci ze dieta 1700 Calroii to jest duzooo i nie zobaczysz efektow w miesiac jesli juz to kg lub 2

    OdpowiedzUsuń
  4. Można schudnąć, wszystko można ☺ Mam znajomą, która schudła bez diety - tylko sport, pływanie i taniec. Zajęło jej to do tej pory 9 m-cy, ale efekt robi wrażenie ��

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę powodzenia :) Też zbieram się do jakiejś diety, chociaż akurat moim celem nie jest spadek wagi do Sylwestra, tylko w ogóle, bo niestety nie zauważyłam kiedy mi co nieco przybyło :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zmieniłam menu, jem 5 posiłków dziennie, nie ćwicze i w ciągu 3 tygodni schudłam 2kg ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie przejście na diete jest ciężkie za bardzo lubie jeść:)

    BUZIAKI:*
    WWW.KARYN.PL

    OdpowiedzUsuń
  8. W miesiąc może nie, ale polecam pić codziennie z rana wodę z cytryną https://odzywialnia.pl/woda-z-miodem-i-cytryna/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Woda z cytryną bardzo dobrze podkręca cały metabolizm, dzięki czemu jest niezastąpiona w odchudzaniu. Ja podaję ją zawsze do każdego posiłku, w wysokich szklankach do serwowania napojów https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/naczynia-do-serwowania-napojow/szklanki. Dzięki swoim właściwościom, woda z cytryną na stałe weszła do mojego jadłospisu :).

      Usuń
  9. Nie wiem czy nawet chciałabym drastycznie schudnąć w miesiąc... To wydaje się strasznym szokiem dla organizmu i pewnie wraca później ze zdwojoną siłą :( Polecam do poczytania bloga Michała Wrzoska, na którym daje rady odnośnie diety i ćwiczeń. Ma też zdjęcia metamorfoz podopiecznych, co dla mnie osobiście jest chyba najbardziej motywujące:) I nie łapcie się na szybkie diety. Zmiana sylwetki to długi proces i trzeba być cierpliwym, by później długo cieszyć się z efektu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Najlepiej chyba jest zacząć od ćwiczeń? Wydaje mi się, że jeśli nie chcesz chodzić na normalną siłownie dobrze będzie spróbować czegoś takiego jak Siłownie zewnętrzne. U mnie na osiedlu taka siłownie postawiła niedawno firma Fitpark i na prawdę świetnie moim zdaniem nię na niej ćwiczy. Polecam i wam spróbować

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ze swojej strony mogę polecić cateringi dietetyczne. Jest to ogromna wygodna dla ludzi takich jak ja, czyli żyjących w ciągłym biegu. Swój catering znalazłam w wyszukiwarce internetowej tutaj i jestem bardzo zadowolona. Mogłam poczytać opinie innych i wybrać najbardziej do mnie pasujący. Świetna sprawa :)
    Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. A może siłownie plenerowe? Z tego co wiem to takie jak te https://www.fitpark.pl/ miejsca są chyba już w każdym mieście. Jest tu sporo ciekawego sprzętu do ćwiczeń dostępnego za darmo i na pewno będzie on pomocny w zrzuceniu zbędnych kilogramów. Co wy na to?

    OdpowiedzUsuń

Adbox