Tarta kokosowa z pękającym karmelem - bez jajka!

Tarta kokosowa jest jednym z moich ulubionych ciast, a jej przygotowanie jest banalnie proste. Zwykle, gdy uświadamiam sobie, że na jutro powinnam mieć ciasto (do znajomych, dziadków czy spotkanie) to przygotowuję właśnie taką prostą tartę!

Chociaż nie wygląda jak z masterchefa, to jest to bardzo prosty i smaczny deser.

Ciasto kokosowe jest idealne na każdą okazję, do tego świetnie się nadaje na wszelkie święta.
Do tego nie jest czasochłonne. Ok, nie jest gotowe w 15 min, ale całość zajmie ok. 1 godzinę, już ze sprzątaniem kuchni, a poziom trudności wykonania: ŁATWE.

Kruche ciasto:

• 1,5-2 szklanki mąki
• 125 g masła lub margaryny (dobrze, żeby nie była prosto z lodówki)
• 1/3 szklanki wody
• 1 łyżka cukru pudru
• szczypta soli

1. Do miski wsypuję 1.5 szklanki mąki, cukier puder, szczyptę soli. 

2. Dodaję margarynę, którą zaczynam kroić łyżką w sypkich składnikach na maleńkie kawałki. 

3. Zaczynam ucierać razem z wodą, a w razie potrzeby dosypuję więcej mąki (max 2 szklanki, żeby ciasto nie było za twarde). 

4. Na koniec ugniatam ręką na gładką masę. Kulę ciasta zawijam w folię (lub worek foliowy) i chowam do lodówki na 30 min.

5. Następnie wykładam ciastem blaszkę do tarty (chwilowo nie mam wałka więc rwę ciasto na małe kawałki i dociskam do formy) i piekę w temperaturze 180 - 200 stopni przez 15-20 minut, by ciasto się upiekło, było złociste.

6. Po upieczeniu zostawiamy ciasto do wystygnięcia.

Kokosowe nadzienie:

• 2 opakowania budyniu śmietankowego lub waniliowego
• 2 szklanki mleka* (połowa wymaganej ilości na opakowaniu) 
• 200g (1 paczka) wiórków kokosowych
• 4 łyżki margaryny (lub oleju kokosowego)

* - u mnie roślinny napój kokosowy (nie z puszki tylko z kartonu a la mleko sojowe/ryżowe/migdałowe)

1. Budyń przygotowujemy wg. przepisu na opakowaniu używając połowę wymaganej ilości mleka.

2. Zostawiamy go na ok. 15 min, aby trochę ostygnął - był ciepły, ale nie gorący.

3. Dokładnie miksujemy budyń z margaryną oraz wiórkami kokosowymi(200g) , w razie potrzeby słodzimy (jeśli ma być masa karmelowa, to lepiej zostawić mniej słodką masę budyniową).

4. Masę budyniową wykładamy na przestudzone ciasto i zostawiam do zastygnięcia.

OPCJONALNIE
Jeśli chcę dodać ciastu efektu WOW to robię jeszcze jedną warstwę:

Karmelowo-koksowa chrupiąca pokrywa

• 200g (1 paczka) wiórków kokosowych
• 5 łyżek cukru
• kilka kropel soku z cytryny
• woda

1. Masę budyniową zanim zastygnie równomiernie posypuję wiórkami z nowej paczki (ok 1/3-1/2 paczki), dociskam je trochę łyżką lub ręką i zostawiam w lodówce do zastygnięcia.

2. Pozostałość wiórków kokosowych oraz cukier wrzucamy razem do garnka, z odrobiną wody i sokiem z cytryny (zapobiega grudkom cukru w karmelu), podgrzewamy i cały czas mieszamy ok. 5 min do uzyskania płynnej (niejednorodnej), karmelowej konsystencji.

3. Kokosowo-karmelową masę równomiernie rozlewamy na zimną tartę.

4. Jeśli mamy więcej wiórków można przed podaniem tartę jeszcze posypać wiórkami kokosowymi lub płatkami migdałowymi ;)

Dajcie znać, czy podoba wam się przepis!

Lubicie ciasta kokosowe?

Macie swoje kuchenne pewniaki na każdą okazję?