Osobiście nie piję już tak intensywnie. Odkąd ograniczyłam cukier po prostu mi nie smakuje. Aczkolwiek ostatnio miałam takiego smaka... Już dzień wcześniej tyle miałam na głowie, że po prostu nie miałam czasu sobie zrobić i skumulowało mi się na kolejny dzień.
To tak sobie pomyślałam... A może by tak kawa zamiast śniadania? I o dziwo poszukałam trochę i znalazłam wpis u MrFit, że tak można!
Świetny przepis na wysoko proteinową kawę. Słowem pożywne w płynie!!!
Widzicie? Jednak cuda się zdarzają!
Przepis na kawę białkową
Co będzie potrzebne?- twoja ulubiona kawa rozpuszczalna lub mielona
- 1 łyżeczka / 10g oleju kokosowego
- 1 łyżeczka / 10g masła orzechowego
- 30g odżywki białkowej (u mnie czekoladowa)
- pół łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
1) Zaparzamy kawę z cynamonem
2) Dodajemy olej kokosowy, masło orzechowe i odżywkę białkową
3) Blendujemy przez minutę lub dwie. Polecam nawet trochę dłużej, aby kawa dobrze się spieniła i powstała sztywna pianka :)
Niesamowita! Hit dla mnie totalny. Stawia na nogi i jest przepyszna. Zwrócicie uwagę, że tak kawa nie ma mleka! Nie uzdatniajcie jej mlekiem. Odżywka + olej + masło orzechowe jest odpowiednią proporcją białko / tłuszcz, więcej nie potrzeba!
Kawa białkowa z gotowców?
Oczywiście, że tak! Jeśli chcesz dodać trochę białka do swojej porannej kawy, możesz rozważyć dodanie mleka białkowego. Mleko białkowe, które jest bogate w białko, może być świetną alternatywą dla tradycyjnego mleka krowiego lub roślinnego. Coraz więcej ich widzę, tak jak jogurty białkowe, tak białkowe mleczka to świetny pomysł do kawy!Możesz również rozważyć dodanie białka w proszku do swojej kawy - wystarczy wymieszać odrobinę białka w proszku z kawą, aby uzyskać białkowy zastrzyk na początek dnia. Dodanie białka do kawy może być szczególnie korzystne dla osób, które chcą zwiększyć spożycie białka lub szukają sposobu na urozmaicenie swojej rutyny porannej.
Bardzo lubię kawę, także chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://najlepszy-blog-monki.blogspot.com
Wypiłabym :) Zwykła kawa już mi tak nie smakuje, więc nie piję jej codziennie, raczej dla towarzystwa :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńInteresujący wpis
OdpowiedzUsuń