Mam Muchę! Alfonsa Muchę!


Alfonsa Muchy nie muszę chyba nikomu przedstawiać? Czeski grafik, malarz tak pięknie wpisał się w historię sztuki stając się jednym z najważniejszych reprezentantów secesji  i fin de siècle'u.

Piękne, smukłe, wyidealizowane postacie kobiet umieszczonych w okręgu w towarzystwie kwiatów, liści, symboli czy innych wzorów stały się jego znakiem rozpoznawczym. Twórczość Alfonsa Muchy to połączenie tradycji bizantyńskich i wpływów czasów mu współczenych. Połączenie przepiękne i po dziś dzień podziwiane.

Mój pierwszy fotobraz

Od jakiegoś czasu marzył mi się obraz A. Muchy w domu. Pewnie bym się na niego nie zdecydowała, gdyby nie propozycja wypróbowania oferty Galerii Druku, która oferuje wydruk foto obrazów - zdjęcia lub grafiki.

Nie namyślałam się długo.  Jeszcze tego samego dnia wybrałam mój wymarzony obraz i to była świetna decyzja!

Mój wybór padł na mało popularną litografię z 1898 roku - znaną jako "Kobieta z makami" (Femme aux Coquelicots) lub "Dziewczyna z folderem rysunków"


Koniecznym elementem tego planu było znalezienie obrazu w dobrej rozdzielczości. Generator obrazu wymaga minimum 1181px x 1181px.

Następnie na stronie www.galeriadruku.com.pl/fotoobrazy wybrałam płótno bawełniane.

W kolejnym kroku wybrałam rozmiar, sposób zadrukowania boków oraz szerokość ramy.


W kolejnym kroku mogłam wybrać efekt/filtr np. retro, sepia, czarno-biały (nie chciałam żadnego) i to właściwie tyle.

Interfejs aplikacji do wgrywania zdjęć okazał się bardzo prosty i intuicyjny w obsłudze, na każdym kroku wiadomo co wybrać i jak zamówić swój obraz. Do tego możemy zamówić z rejestracją (i bez rejestracji konta, dla tych co nie lubią się rejestrować, a wiem, że są tacy) i wybrać opcję płatności internetowej.

Proste, prawda?

Realizacja zamówienia

Zostało przejść do koszyka i zrealizować zamówienie. I oto szok! Moje zamówienie zostało zrealizowane jeszcze tego samego dnia, nadane i w niecałe 48 godzin było u mnie!

Jeśli chodzi o wysyłkę - karton na wymiar, a obraz zabezpieczony grubą warstwą folii bąbelkowej.

Na tym moje pozytywne zaskoczenie nie skończyło. Bo wiecie jestem trochę nieogarnięta. Wgrałam grafikę w wysokiej rozdzielczości (takiej jaką udało mi się maksymalną znaleźć), ale jednak po złożeniu zamówienia dotarło do mnie, że to jest płótno 70 x 50!!! Przecież to będzie ogromny obraz!!! Tragedia, pewnie wyjdzie pikseloza.

I otóż nie!

Efekt jest świetny, zresztą zobaczcie sami (poranek niestety dziś trochę pochmurny):

Do tego wieczorem wygląda niesamowicie romantycznie w towarzystwie mojej przerośniętej monstery:

No dobrze, ale jak się sprawa ma potencjalnej pikselozy?
Pikselozy brak!

Wydruk wygląda idealnie także z bliska!

Tu postanowiłam wam zestawić zdjęcia bez lampy i z lampą:

Jakość jest wspaniała. Płótno miłe w dotyku, kolory odpowiednio nasycone - tak jak mówiłam: jakość wydruku bardzo wysoka. Widać nawet najdrobniejsze szczegóły, rysy twarzy, a obraz prezentuje się bardzo dobrze z daleka jak i z bliska.Mam nadzieję, że widać to po zdjeciach powyżej, które nie oddają nawet połowy tego jak jest dobrze, bo jest absolutnie super.

Ważne też, że z tyłu obraz ma mocowanie, tak, że mozna go powiesić na ścianie ;)
Jestem po prostu zakochana w moim ślicznym obrazie. W 100% polecam wydruk cyfrowy. Sprawdził się u mnie znakomicie. To dobry pomysł na prezent (nie tylko samej sobie), więc jeśli nie wiecie co kupić bliskim na mikołajki, to Galerię Druku mogę z czystym sumieniem polecić. Nie zawiedziecie się ;)

5 komentarzy:

  1. Jestem na etapie dekorowania mieszkania, więc tym bardziej chętnie tam zajrzę :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wygląda :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam twórczość Muchy ;) Byłam na jego wystawie w Pradze ;) coś cudownego ;)

    OdpowiedzUsuń

Adbox