Czy wiesz, że pomidory to jedne z największych polskich superfoodów. Nie każdy jest wielkim fanem pomidorów, choć powinniśmy jeść je jak najczęściej. To źródło potasu i witaminy C. Wiele osób powtarza mit, by jeść je bez skórki. Można, ale po co? Przecież skórka to źródło cennego błonnika. Polacy niestety jedzą go wciąż za mało, ale dzisiaj nie o jedzeniu będzie mowa!
Pomidory i uroda
Czy wiesz, że to niepozorne warzywo to absolutnie cudowny specyfik dla urody? Nasz rodzimy, tani, powszechnie dostępny? Dlaczego polska nie słynie jeszcze z pomidorowego przemysłu kosmetycznego?Pomidor jako kosmetyk
Ekstrakt z pomidora (Solanum Licopersicum Extract) potrafi więcej, niż nam się wydaje!🍅 Po pierwsze i najważniejsze jest źródłem likopenu — silnego przeciwutleniacza z grupy karotenoidów. Dzięki niemu chronimy skórę przed wolnymi rodnikami, działamy na nią odmładzająco. Bogactwo flawonoidów i polifenoli zapewnia nam wzmocnienie naczyń krwionośnych, rozjaśnienie skóry i również działanie przeciwutleniające.
🍅 Dodatkowo ekstrakt z pomidora zawiera witaminy A, C, K i z grupy B oraz mikro i makroelementy.
🍅 Obecność kwasów jabłkowego, cytrynowego, mlekowego, pantotenowego, foliowego i szczawiowego wpływa oczyszczająco na skórę. Pomidor złuszcza, nawilża, poprawia koloryt skóry.
Pomidorowa maska w płachcie od Nature Republic
Maska pomidorowa płachcie od Nature Republic zaskoczyła mnie. Zostawiła u mnie bardzo pozytywną opinię.
Zacznę od gęstego materiału, który dobrze przylega do skóry. Płachta jest zdecydowanie większa niż twarz, więc spokojnie da się ją dopasować do każdego kształtu twarzy.
Maska ma przyjemny zapach.
I nie zapomnijmy, mówimy przecież o świetnym działaniu, gdzie wspomniane wyżej rzeczy to tylko dodatki. Maska wygładza i nawilża skórę, a przy tym poprawia koloryt skóry lekko ją rozjaśniając. Działa przeciwzapalnie — podrażnienia się uspokajają, zaczerwienienia znikają (stąd wyrównanie kolorytu), cera wygląda na wypoczętą.
Świeża, jędrna skórka wygląda na zdrową i wręcz ekspresowo wchłania dalej krem oraz krem BB.
Nie używałam tego produktu, ale jestem ciekawa jak by się u mnie sprawdził :) Mój blog
OdpowiedzUsuńKurcze, pierwszy raz taką widzę :D jeżeli Ci się sprawdziła, to sama chętnie wypróbuję. Wypisałaś argumenty, które przekonały mnie do jej kupna;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pomidory, ale nigdy nie wykorzystywałam ich w celach kosmetycznych :)
OdpowiedzUsuńPomidorowych kosmetyków to ja jeszcze nigdy nie miałam :D
OdpowiedzUsuńPomidorowe kosmetyki? Kurde no to jest dopiero nowość :)
OdpowiedzUsuńGenialne są :) Jak pierwszy raz zobaczyłam to też nie wierzyłam co widzę, ale spróbowałam i są git :D
OdpowiedzUsuń