Strony do testowania produktów. Wszystko co musisz wiedzieć

Jeśli chodzi o strony do testowania produktów sama mam dużo wątpliwości. Takich programów dla blogerów jest całe mnóstwo. Tworzą je zarówno prywatne sklepy, jak i całe portale dedykowane testowaniu kosmetyków i innych produktów.

Oferty testowania są nie tylko dla blogerów. Większość zaprezentowanych tutaj portali jest dla zwykłych ludzi!

(lista stron ww dla testerów na końcu wpisu)

Jak zostać testerem kosmetyków i dostawać produkty za darmo?

O mitycznych darmowych produktach dla blogerów napisano całe eseje. Czy to prawda? Właśnie, że niekoniecznie. Jeśli ktoś uważa, że testowanie kosmetyków to prezenty za darmo, to się grubo myli.

Marki owszem wysyłają czasem produkty dla blogerów, ale w zamian coś chcą, tak działa barter. Zazwyczaj są to fotorelacje, recenzje, testy kosmetyków i innych produktów.

Czasami zdarzają się fajne bartery — ciekawe kosmetyki, testy smaków nowych produktów niedostępnych jeszcze na polskim rynku, drogi sprzęt kuchenny (w przypadku blogerów kulinarnych za to, że gdzieś w tle pojawi się, dajmy na to, nowy robot kuchenny).

Co naprawdę oznacza produkt za darmo?

Co innego brać udział w testach konsumenckich i wypełnić ankietę a inaczej być ambasadorką marki czy produktu.

Napisanie porządnej recenzji czy wykonanie kilkutygodniowego testu to wymagająca czasu praca. Napisanie o tym artykułu na bloga to też nie jest 5 minut roboty. Dlatego bardzo rzadko biorę udział w tego typu akcjach.

Pomyślcie o tym same na przykładzie kremu:
- 2 tygodniowy test kremu
- do tego artykuł na bloga (ok. godzina do dwóch pisania),
- zdjęcia (zrobienie zdjęć oraz obróbka ok 2h pracy)

Zazwyczaj marka chce przynajmniej dwa: unboxing i pierwsze wrażenie oraz efekty po stosowaniu. Oprócz tego dobrze, żeby wpis był napisany z uwzględnieniem zasad SEO, linki do-follow do strony klienta. Licząc lekko 6 godzin pracy.

Wartość kremu: 20-40 zł. Jak za darmo... za darmo to raczej pracuje tutaj bloger.

Jeśli jednak to dla was nie straszne i mimo to chcecie spróbować upolować Przed dołączeniem do danego programu warto najpierw sprawdzić co z tego mamy, czy program jest wiarygodny, jakie są zasady testowania.

Dlaczego należy zwracać na to uwagę?

Bywają strony, które w zamian za testy usług lub produktu wręcz żądają pozytywnej opinii.

Trenerka Vital Fit — jak przeczytamy na stronie www "pakiet nie obejmuje prowadzenia, diety i treningów". Jest to jednorazowa rozpiska."
Czyli opinię trzeba wymyślić z głowy? Z takiej oferty na pewno nie skorzystam.

Dla mnie jest to nieuczciwe, nieetyczne, i jak wiecie, na moim blogu pojawiają się szczere, bywa, że negatywne opinie o niektórych kosmetykach (jak ta o najgorszej bazie pod makijaż)

Strona do testowania — warunki przystąpienia

Każdorazowo sprawdzajcie strony, do jakich chcecie przystąpić. Trzymajcie się swoich zasad, jeśli chodzi o warunki dołączenia. Strona do testowania w mojej opinii powinna spełniać przynajmniej kilka warunków.

• Czy na stronie znajduje się regulamin?
• Jak dokładnie podane są strony współpracy?
• Czy zawierana jest umowa? (jedna zbiorcza lub na każdorazową kampanię)
• Zasady kwalifikacji i jasne zasady co do tego, jaka forma testowania jest wymagana.
• Czy mam z góry narzuconą opinię? 
• Jakie marki i jakie produkty są dawane do testów? (szacuję prawdopodobieństwo, że będę zadowolona)

Strony do testowania — lista stron www

Gdzie możecie się zarejestrować, by przetestować produkty?

1. Rekomenduj.To

Opinie o Rekomenduj To są raczej dobre. Sama miałam okazję brać udział w 2 kampaniach: płatków śniadaniowych oraz kawy. Dawno co prawda, więc nie wiem jak to wygląda po kilku latach. Wtedy byłam bardzo zadowolona.

Jak to wyglądało u mnie? 
Po rejestracji tworzony jest profil użytkownika. Na stronie musiałam odpowiedzieć na kilka pytań ogólnych o styl życia, używane kosmetyki, co jadam etc.

Następnie musiałam podpisać ręcznie, że zapoznałam się z zasadami i odesłać regulamin do siedziby firmy w Warszawie.

Parę tygodni później dostałam maila, że zakwalifikowałam się do pierwszego testu oraz czy chcę wziąć w nim udział. Chciałam.

Dostałam dużą paczkę wchodzącej na rynek marki płatków śniadaniowych. Moim zadaniem było spróbować każdego z 4 smaków, a resztę rozdać rodzinie i przyjaciołom (miałam z 40 paczek różnych płatków, to naprawdę jest kupa jedzenia :P). Po wszystkim swoje doświadczenia musiałam napisać opinię w specjalnym formularzu dla producenta. Żadnej recenzji na blogu czy instagramie, tylko opinia konsumencka.

2. Ofemini klub ekspertek (www.ofeminin.pl/klub-ekspertek)

Ofemini to portal należący do grupy Onet, można więc obdarzyć go zaufaniem, nawet jeśli nie macie ochoty czytać długiego regulaminu.

Na tym portalu również nie trzeba prowadzić bloga, choć można założyć profil dla aambasadora jeśli jesteście twórcą interentowym (bloger, vloger, inny influencer).

Na ofemini musicie jednak sprawdzać regularnie oferty i listy przyjętych, ponieważ ich mailing zawodzi. Macie też mało czasu na testowanie, są to raczej krótkie testy produktów np. do makijażu. Testujecie i następnie wystawiacie opinie jako klub ekspertek.

3. Trusted Cosmetics 

Tutaj możecie zgarnąć fajne pudełka kosmetyczne, choć zasada działania tej strony szczerze mówiąc mi do gustu nie przypadła i sama nigdy nie dostałam się do testów, po 2-3 próbach stwierdziłam, że nie warto.

Aby dostać się do testów musisz skomentować w danym miesiącu conajmniej 35 razy, z tego jest losowane 15 osób, które dostanie box kosmetyczny do recenzji. 

Komentarze i ruch na stronie się trzaskają, a osoby biorące udział w testach nie są żadną wąską specjalistyczną grupą. Namachacie się z komentarzami, a nawet nie ma pewności czy kosmetyki, które otrzymacie, będą dla was odpowiednie.

4. Trnd Polska

Kampanie przychodzą na maila, jest sporo ciekawych ofert. Kampanie są dla naprawdę dużych marek np. produkujących elektronikę i AGD. Jednocześnie kierowane do naprawdę dużej liczby testujacych ponad tysiąc uczestników! Można testować rzeczy takie jak żelazko, sokowirówkę czy wziąć udział w kampanii sieciówki z kawą.

Wszystkie zasady kampanii są znane przed wystartowaniem. Trnd.com opinie ma super pozytywne. I nic dziwnego! W przypadku testów elektroniki przyjeżdża kurier na umówioną godzinę zostawia paczkę z kompletem dokumentów i tyle... my nie martwimy się niczym, mamy używać sprzętu tak jak normalnie go używamy. W przypadku sprzętu AGD po testach należy go oddać, ale nadal idea strony i wiele kampanii bardzo ciekawa.

5. Inne

Kolejne strony tylko wymienię, ponieważ z nich nie korzystałam, ale obie mają pozytywną opinie, mimo, że same strony wyglądają na trochę archaiczne. Warte uwagi są: streetcom.pl oraz testmetoo.com.

Dajcie znać, czy korzystacie z tego typu stron?

Może znacie inne godne polecenia?