5 ponadczasowych komedii romantycznych na walentynki w stylu 90s / y2k

 Walentynki tuż tuż!


Komedie romantyczne niezmiennie od wielu lat cieszą się niesłabnącą wśród publiczności popularnością. Wiadomo - wszyscy kochają zabawne perypetie głównych bohaterów, którzy pokonują przeciwności losu, a oczom widzów prezentuje się szczęśliwe zakończenie.  

Ja polecam dziś ciepłe, ale nie banalne, pozytywne, ale nie oczywiste, śmieszne, ale nie głupie komedie romantyczne, które pozwolą Ci zrelaksować się po ciężkim dniu, najlepiej w towarzystwie bliskiej osoby.


"Dziewczyna z Alabamy" ("Sweet Home Alabama" - 2002)

Co się stanie, gdy Melanie, która z własnym mężem nie widziała się od siedmiu lat, przyjmie oświadczyny przystojnego Andrew? Na pewno wyniknie z tego niezła zabawa dla widza. Ciepła, momentami wzruszająca komedia romantyczna z Reese Witherspoon w roli głównej nie tylko śmieszy, ale i uczy, że w gruncie rzeczy, nawet, jeśli pewne życiowe wybory wydają nam się błędne, to i tak... najpewniej znowu postąpimy tak samo. Czy to dobrze? Zobaczcie sami. 


"Uciekająca Panna Młoda" ("Runaway Bride" - 1999) 

Klasyk komedii romantycznej z niezastąpioną Julią Roberts w roli niezdecydowanej Maggie Carpenter. Maggie, która już kilkakrotnie była zaręczona, notorycznie ucieka sprzed ołtarza. Jej osobliwym przypadkiem interesuje się nowojorski dziennikarz - Ike (w tej roli Richard Gere), który poznając bliżej Maggie, zakochuje się w niej i... proponuje małżeństwo. Co z tego wyniknie? "Uciekająca Panna Młoda" to film, do którego się wraca. Warto zobaczyć, chociażby dla świetnej chemii między głównymi bohaterami!


"Oświadczyny po irlandzku" ("Leap Year" - 2010)

W Irlandii istnieje podobno tradycja, iż 29 lutego kobieta może oświadczyć się swojemu ukochanemu. Nieco zdesperowana Anna z Bostonu postanawia więc wykorzystać ten zwyczaj i oświadczyć się swojemu chłopakowi, który odbywa właśnie delegację w Dublinie. Kłopot w tym, że Anna ma poważny problem z dojazdem do stolicy Irlandii. Co z tego wyniknie? Zabawna komedia świetnie ukazująca relacje między kobietami i mężczyznami. I ten irlandzki akcent Matthew Goode! Polecamy!


"To właśnie miłość" ("Love Actually" - 2003)

Prawdziwa klasyka komedii romantycznej. Kilka historii miłosnych splecionych ze sobą na różne sposoby, a wszystko okraszone niepowtarzalną atmosferą Świat Bożego Narodzenia. W rolach głównych największe gwiazdy brytyjskiego kina: niezapomniany Alan Rickman, Bill Nighty, Emma Thompson, Hugh Grant i Keira Knightley. Mimo osadzenia akcji w konkretnym okresie, ta naprawdę zabawna i pozytywna komedia nadaje się do oglądania przez cały rok! 


"Pretty Women" ( 1990)

To kultowa komedia romantyczna z 1990 roku.

Co się stanie jeśli bogaty biznesmen ma w życiu wszystko tylko nie kobietę u swego boku i wpadnie na pomysł zaproszenia prostytutki w roli towarzyszki wśród rodziny i znajomych? Warto się przekonać, gdy w rolach głównych występują Julia Roberts i Richard Gere. To propozycja pełna humoru i wzruszających chwil, co sprawia, że jest to film idealny dla wszystkich miłośników komedii romantycznych. Może ludzi różnić wszystko, ale nie to, że każdy chce znaleźć swoje szczęście.

2 komentarze:

  1. Nie wiem jaki cudem, ale nie widziałam jeszcze filmu Leap Year, muszę koniecznie to nadrobić!

    OdpowiedzUsuń

Adbox