Recenzja Radzka radzi: Tobie dobrze w tym!

Całkiem fajny poradnik, który chociaż się starzeje to starzeje się zgodnością. Czyta się szybko i przyjemnie, że tak praktycznie można ją przeczytać w 2-3 wieczory. Chociaż dobrze przygotować sobie od razu telefon/komputer i... budżet, bo z kilku rad warto skorzystać i od razu wdrożyć w życie.

"Radzka radzi: Tobie dobrze w tym!" to źródło praktycznych wskazówek dla każdej kobiety, która chce lepiej wyglądać i czuć się w swoich ubraniach. Klasycznie przechodzi przez kolory i różne typy figur. Rady i uwagi są łatwe do zastosowania. Świetnym ruchem jest też przejście po różnych też większych rozmiarach i krąglejszych kształtach.

Mamy dość klasyczny podział - klepsydra, gruszka, jabłko, sylwetka chłopięca. Dla drobnych pań luźniejsze fasony chociaż tutaj nie zgadzam się, to się niekoniecznie sprawdza. Porady dla figury drobnej/filigranowej (dla pań drobnych budową, niskich) mogłyby być bardziej rozwinięte. Skupia się na tym co powinna, mamy więc budowanie ubiorem (a także akcesoriami i dobranym odpowiednio obuwiem) dobrze wyglądającej sylwetki, podkreślając co powinnyśmy i ukrywając co nie co.

Książka jest ładnie wydana, zawiera dużo ilustracji oraz zdjęć przykładowych ubrań, chociaż to co rzuca się w oczy bardzo od pierwszych stron - te zdjęcia to katalog reklamowy answear. Rozumiem, że firma była partnerem strategicznym, ale już tak naprawdę krok ich dzielił od zrobienia z tej książki katalogu IKEA 😆

Dużo zdjęć i mało tekstu sprawia że książka ma charakter katalogu do przeglądania i szybkiego przeczytania. Wydana w 2014 może sprawiać wrażenie już trochę nieaktualnej, część ubrań zestarzała się niekoniecznie dobrze, ale z drugiej strony moda wraca. Teraz króluje 90s i y2k, za 10 lat znowu 2010+ czy jak to będzie się nazywać znów będzie na topie.

Stylem bardziej "mówiona" niż pisana, co nie każdemu musi się spodobać. Dodatkowo trochę zbędny jest dodanie rozdziałów z historią - bardzo mało informacji o minionych epokach, bez konkretów, myślę, że nie podanie ich nic by w sumie nie zmieniło.

Cieszę się, że autorka zachęca do inwestowania w ubrania dobre jakościowo. Cena może czasami być problemem, ale dobre materiały bawełna zamiast akryl, to sposób na to, by kupować raz na wiele sezonów, a nie bez potrzeby gromadzić ubrania słabej jakości, które szybciej wymagają wymiany. Czasami lepiej jest zainwestować w coś, co posłuży nam dłużej, niż kupować coś, co przetrwa tylko kilka prań.

Tutaj znajdziecie książkę z autografem w dobrej cenie na stronie księgarni Sensus Radzka radzi: Tobie dobrze w tym!