6 rzeczy, o których powinnaś wiedzieć, kupując kosmetyki naturalne

Dziś chciałabym poruszyć temat kosmetyków naturalnych. Niby to temat, który łączy - bo wiele blogerek oczywiście kosmetyki naturalne poleca. Tyle, że później patrzysz na produkt i jego skład to ręce opadają.  


Czas pogadać o kosmetykach naturalnych i "naturalnych". 


Sama zresztą recenzowałam kosmetyki udające naturalne jak olejek Bielendy [recenzja], jak i takie, które kosztują grosze, a są po prostu świetne jak masło shea [mit czy hit] czy Polny Warkocz [recenzja]. Lata mijają, a ja nadal mogę te naturalne kosmetyki polecić podczas, gdy do drogeryjnych syntetyków podejście się zmienia.


Pewnie słyszałyście już wiele razy, że warto sięgać po kosmetyki naturalne, bo są one zdrowsze dla naszej skóry i dla środowiska. Ale czy na pewno wiemy, co to znaczy, że kosmetyk jest naturalny


Oto kilka ważnych informacji, które warto znać

🌱 1. Nie każde zielone opakowanie "bio" to naturalny produkt

Nie każdy kosmetyk z napisem: „eko”, „bio”, „natural” jest naturalny. Często producenci używają tych słów po to, żeby przyciągnąć klientów, ale w rzeczywistości ich kosmetyki wcale nie są takie naturalne, jakby się mogło wydawać. Myślisz, że to nie może być legalne, ale... jest i to prowadzi do punktu drugiego.


🌱 2. Brak prawnej regulacji pojęcia kosmetyk naturalny

Definicja "kosmetyku naturalnego" nie jest prawnie uregulowana. Oznacza to, że każdy producent może używać tego określenia wg. uznania dla swojego produktu, nawet jeśli zawiera on tylko niewielką ilość naturalnych składników. Są co prawda organizacje certyfikujące różnej maści jednak pojawia się kolejny problem.


🌱 3. Certyfikacja nie jest gwarancją dobrego składu

Jakość kosmetyków oceniamy po składzie INCI, nie po certyfikatach, bo te w obecnych czasach można kupić. Która z nas ma czas sprawdzać czy certyfikat na opakowaniu to zaufana instytucja czy po prostu znaczek? Chociaż istnieją certyfikaty dla kosmetyków naturalnych, to nie zawsze oznaczają one, że dany kosmetyk jest naprawdę naturalny. Dlatego najlepiej sprawdzać skład INCI kosmetyku i szukać takich, które mają jak najmniej sztucznych substancji.


🌱 4. Kosmetyki naturalne nie muszą być droższe od syntetycznych

I często nie są! Choć czasem można trafić na droższe kosmetyki naturalne, to wiele z nich jest w podobnej cenie do kosmetyków tradycyjnych i niższej. Warto szukać okazji i porównywać ceny różnych produktów. To naprawdę tanie i dobre są kosmetyki. Żeby nie być goło słowną parę moich ulubionych przykładów:
  • marka Nacomi i produkty takie jak czarne mydło, hydrolat różany, czy seria Next Level (ta ostatnia seria nie jest 100% naturalna, ale nadal godna polecenia)
  • wspomniany wyżej Polny Wianek mazidło (idealne na jesień)
  • czyste masło shea 
  • fenomenalny krem brzozowy Sylveco

🌱 5. Mitem jest, że naturalne kosmetyki są mniej skuteczne od syntetycznych

W rzeczywistości wiele naturalnych składników jest bardzo skutecznych w pielęgnacji skóry i włosów. Na przykład naturalne olejki, które można stosować jako krem do twarzy, balsam do ciała czy odżywka do włosów. Nie obciążają, wiele z nich to też naturalne protektory UV czy substancje przeciwzmarszczkowe.


Pod pojęciem kosmetyki naturalne to nie jednorodna grupa produktów. Możemy wśród nich wyróżnić:

  • EKOLOGICZNE =/=BIOKOSMETYKI - 
  • MINERALNE
  • WEGAŃSKIE

Biokosmetyki to produkty zawierające składniki pochodzące z upraw ekologicznych, a ekologiczne kosmetyki to te, które są przyjazne dla środowiska. Kosmetyki mineralne to takie, które zawierają pigmenty mineralne jak tlenek cynku, dwutlenek tytanu czy tlenek żelaza i poza tym mają minimalny skład. Wegańskie to kosmetyki, w których nie ma żadnych składników pochodzenia zwierzęcego (takich jak np. lanolina czy produkty pszczele).


Naturalne kosmetyki są nie tylko dobrym wyborem dla planety, ale przede wszystkim są bezpieczniejsze dla naszej skóry. Warto zwracać uwagę na skład i nie kierować się tylko eko opakowaniem i modnym trendem na instagramie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Adbox