Moda lat 20. i 30.

Styl - bo czym on właściwie jest. Można go rozpatrywać w kilku płaszczyznach od mody przełomu wieków. Zacznijmy więc mały "tour de la vogue"


 suknie z XIX wieku


Moda lat 20. i 30. ubiegłego wieku.
Ruch wyzwolenia kobiet odcisnął swoje piętno na ideale kobiety. Codzienne elegantki miały figurę chłopczycy , były niemal płaskie i nie chciały nosić gorsetu ani stanika (!). Sukienki były proste, cechowy się minimalizmem - minimum ozdób, minimum kroju.

Może dziś dziwi zamiłowanie królowej angielskiej do kapeluszy, ale wtedy kobiety kochały drobne nakrycia głowy o zmyślnym wzorze, spod którego mogły rzucać kuszące spojrzenia.
A fryzury pod kapeluszem, słowem : również były mini. Delikatne loczki wokół twarzy mogą być nawiązaniem do antycznego wzorca, ale czy muszą? Lata 20 nie kojarzą mi się z pięknym Apollinem, choć słowo "piękno" może tu być kluczowe.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Adbox