Wyzwanie 20 dni do Gwiazdki #4: Nowe wspomnienia

Znowu kawa w tej samej kawiarni, 

         znowu rozmowy o tym, co słychać, 

                    szybkie podsumowanie tygodnia, i do domu. 


Na start, nie chcę byście mnie źle odebrali - spotkania są ważne i potrzebne, ale tęsknię czasem za tym, żeby… coś się działo. Chcę żeby tworzyć wspomnienia, nowe momenty, a nie tylko kolejne „zwykłe” spotkanie o niczym.

Ja tęsknię za tym co było w szkole i na studiach - nie za tamtym czasem, ale za tym że ciągle coś się działo. 

Dlatego postanowiłam, że 2025 rok będzie rokiem nowości w moich relacjach. Chcę planować z bliskimi coś wyjątkowego, coś, czego jeszcze razem nie robiliśmy. Może nie co tydzień – bo kto ma na to czas – ale przynajmniej raz w miesiącu.


A grudzień to świetny moment, żeby zacząć! 🎄

Na czym polega zasada nowości?

Zainspirowałam się tzw. zasadą nowości, którą porusza Liz Moody w swoim podcaście. Idea jest prosta: regularne wprowadzanie nowych doświadczeń do życia – tych drobnych na co dzień i tych większych raz na jakiś czas – sprawia, że nasze życie i relacje stają się ciekawsze, bardziej angażujące i… po prostu szczęśliwsze.


Ale to nie tylko o nas chodzi. To również sposób, by budować silniejsze więzi z ludźmi, którzy są dla nas ważni. Dlaczego? Bo nowe doświadczenia to nowe emocje, śmiech, inside jokes, wspólne wyzwania – czyli wszystko, co sprawia, że czujemy się bliżej siebie.

Jak zacząć tworzyć nowe wspomnienia?

Nie chodzi o wielkie, kosztowne wyjazdy czy wyszukane plany. Nowe wspomnienia można tworzyć nawet tuż za rogiem. Kluczowe jest to, żeby wyjść poza rutynę i spróbować czegoś innego. Oto kilka pomysłów, które już mam na swojej liście:

  • Pierwszy raz na łyżwach – Mam koleżankę, która zawsze chciała spróbować, a ja nigdy nie miałam odwagi. To świetny pomysł, żeby zrobić coś razem, pośmiać się z naszych pierwszych nieporadnych kroków i przeżyć coś zupełnie nowego.
  • Spływ kajakowy – Nigdy tego nie robiłam, ale znam kogoś, kto organizuje takie wyjazdy. Wspólny wypad z bliską osobą to idealna okazja, żeby spróbować czegoś nietypowego i aktywnego.
  • Babski weekend pod miastem – Koleżanka, która ma dzieci i nigdy nie ma czasu na siebie? Może jeden krótki wypad, gdzieś blisko, z maseczkami na twarz i śmiechem do późnej nocy, będzie dokładnie tym, czego obie potrzebujemy.
  • Escape room albo wieczór z planszówkami – Nie trzeba nawet wychodzić z domu. Wystarczy planszówka albo kilka zadań wymyślonych w domowych warunkach, żeby wspólnie się zaangażować i świetnie bawić.

Ćwiczenie dla wspomnień

Masz ochotę spróbować? Oto zadanie dla Ciebie:

  1. Weź kartkę papieru i podziel ją na dwie kolumny.
  2. W pierwszej napisz imiona osób, które są dla Ciebie najważniejsze. Tylko tych kilku, z którymi naprawdę chcesz tworzyć wspomnienia.
  3. W drugiej kolumnie wypisz pomysły na rzeczy, które moglibyście razem zrobić po raz pierwszy. To może być coś dużego (jak weekendowy wypad), albo coś małego (jak wspólne gotowanie nieznanego przepisu, czy pójście do nieznanego miejsca w waszym mieście).
  4. Wybierz jedną osobę i jedną rzecz – i zaplanuj, kiedy to zrobicie!

Dlaczego to działa?

Nowe doświadczenia mają niesamowitą moc. Budzą naszą kreatywność, sprawiają, że czujemy się bardziej żywi i obecni. A w relacjach – pomagają przełamać monotonię i budują prawdziwą bliskość. Nie bez powodu najlepsze wspomnienia to te, które wiążą się z czymś nowym i ekscytującym.


Mój plan wyzwań  grudniowych przed 2025 trwa dalej! 

Sprawdź poprzednie posty!

1 komentarz:

Adbox