Jak pozbyć się boczków - skuteczne sposoby, dieta i ćwiczenia na brzuch i boczki


Ćwiczenia na boczki to gorący temat. Kobiety ciężko trenują, a i tak kto nie chciałby się ich pozbyć? Która z nas nie chciałaby wyglądać perfekcyjnie w jeansowych szortach czy spódniczce?


Boczki to zmora większości z dziewczyn i w większości przypadków ich obecność to nasza własna wina, złe wybory i słabości. Więc jak zgubić boczki?


Musicie przede wszystkim pamiętać o tym, że brzuch robi się w kuchni, a nie na siłowni. Oznacza to tyle, że najważniejsze jest odżywianie. Boczki to efekty naszych grzeszków i niezdrowej diety.

Zdrowa dieta


Przede wszystkim należy odstawić słodycze i fast food. Kiedy mamy ochotę na coś słodkiego, warto sięgnąć do owoców i soków owocowych, ale i tu musimy zachować umiar. Owoce poza cennymi witaminami i minerałami zawierają też cukry, dlatego jedzmy je do południa.


Koniecznie musimy pamiętać o dużej ilości warzyw, to one są kluczem do dobrego samopoczucia, pięknej figury, zdrowia i długiej młodości. Najlepiej, aby nasze posiłki były co najmniej w 30% surowe, czyli nie przetworzone i nie poddane obróbce termicznej.
Nie idźcie jednak całkowicie w dietę surową. Nie jest tak zdrowa, jak się może wydawać, a nawet dieta raw może być niebezpieczna dla zdrowia

Natura wie co dla nas dobre i czasem warto jej zaufać. Więcej surówek, a nawet soków własnej roboty (od dawna wiadomo, że nawet te niby zdrowe, sklepowe, to bomba cukrowa!*)

Dieta dla płaskiego brzucha musi być bogata w błonnik i lekko strawna, co nie znaczy, że mało odżywcza!

Jak układać posiłki? 

Stosuję się do prostej zasady ograniczam węglowodany wraz z upływem dnia. To znaczy, że zjadam ich najwięcej rano (owoce, muesli własnej roboty i jogurt sojowy) i stopniowo coraz mniej, aż do  kolacji - wtedy nie jem ich w ogóle. Starajmy się jeść duże ilości roślinnego białka - to ono reguluje procesy spalania tłuszczu. Dodawajcie warzywa do każdego posiłku, możecie je jeść bez ograniczeń! Nie zapominajmy o zdrowych tłuszczach, one są konieczne! Oliwa z oliwek, olej lniany, orzechy, migdały. Zawierają też całą masę witamina, kwasów omega i pomagają przyswoić niektóre z witamin. Jedzmy mało, ale często - ostatni posiłek dwie godziny przed zaśnięciem (a przynajmniej tyle by nie czuć się ociężale).


Nie można też zapomnieć o odpowiedniej ilości wody! Jest potrzebna we wszystkich szlakach metabolicznych organizmu i wraz z moczem naturalnie pozbywamy się toksyn.


Wreszcie, pora na odpowiednie ćwiczenia.

Zestaw podstawowy od blogilates:


oraz  Tiffany Rothes:



*przy okazji polecam wam artykuły dr Damiana Parola. Mimo klikbajtowych tytułów zawsze opartę są o badania naukowe, a przedstawone w przyjazny sposób ;)

1 komentarz:

  1. Bardzo cenne porady, świetny post :) Codziennie swoje posiłki opieram na warzywach zwłaszcza tych z najmniejszą ilością węglowodanów, efekty są już dawno widoczne :)

    OdpowiedzUsuń

Adbox