Nic tak nie smakuje jak rozsmarowanie tego pasztetu na kawałku świeżego, domowego chleba i cieszenie się jego delikatnym i lekko słodkawym smakiem.
Do tej pory na blogu znajdziecie dwa inne pasztety na termomix:
Ten przepis przypomina mi jesień. Aromat orzechowt i zapach grzybów. Tak chciałam się poczuć otulona jesinną autą jednak w zimowy, styczniowy dzień. Także wy możecie przygotować orzechowy pasztet w dowolnym momencie roku, ponieważ jest wykonany z dostępnych całorocznie, zdrowych, naturalnych produktów - pieczarki i orzechy włoskie.
Przepis jest bardzo prosty a do tego EKSPRESOWY!
W wersji BEZ TERMOMIXA POTRZEBUJESZ TYLKO BLENDER I PATELNIĘ!
SKŁADNIKI:
- 1 ząbek czosnku
- 1 duża cebula
- 15 g oliwy z oliwek
- 100 g pieczarek
- 150 g orzechów włoskich
- opcjonalnie 20 g oleju orzechowego (zamiast tego użyj dowolnego oleju roślinnego)
- sól, pieprz i gałka muszkatołowa
PRZYGOTOWANIE
Obierz czosnek i cebulę. Do termomixa wrzucamy cebulę przeciętą w 3 lub 4 kawałkach Siekamy je razem przez 3 sekundy/ prędkość 5.
Opuszczamy kawałki w kierunku ostrzy.
Dusimy je z oliwą z oliwek: 5 minut / 120º / prędkość 1.
Tymczasem myjemy pieczarki i kroimy pieczarki na połówki.
Dodajemy pieczarki do naczynia i dusimy przez 5 minut, 100º, prędkość 1.
Do naczynia dodajemy orzechy włoskie Miażdżymy przez 15 sekund, prędkość 6.
Opuszczamy posiekaną mieszankę w kierunku ostrzy i przyprawiamy, dodając również szczyptę gałki muszkatołowej.
Mieszamy przez 30 sekund, prędkość 2 i dodajemy olej roślinny przez otwór, aby pasztet był bardziej kremowy i ponawiamy 30 sekund, prędkość 2.
Gotowy pasztet przekładamy do słoiczka, albo od razu na chleb!
Dla osób, które mają termomixa to na pewno fajny przepis.
OdpowiedzUsuń