Recenzja #sexedpl - czego brakuje polskiej edukacji seksualnej

Z edukacją seksualną w Polsce dobrze nie jest. Wystarczy wejść na pierwszą z brzegu stronę typu zapytaj, by przerazić się ilością i poziomem zadanych tam pytań. Sam temat cyklu i okresu (wpis wciąż często czytany) jest dla młodych dziewczyn tematem, na który nie napisano za dużo słów.

Rodzice odpowiedzialność za edukację także seksualną zostawiają szkole. Szkoła funkcji edukacyjnej w tym zakresie nie spełnia, bo większość nauczycieli nie ma żadnych kompetencji by rozmawiać o seksie (sama praktyka niestety nie wystarczy, by odpowiedzieć młodzieży na podstawowe pytania).

Całość okraszone opieszałością polityków oraz straszeniem Kościoła (lub udawaniem, że seks poza małżeński w naszym pięknym kraju nie istnieje).

Odpowiedzieć na wszystkie pytania

Właściwie w wieku dojrzewania pojawiają się pierwsze pytania i to od tego jakie padną odpowiedzi zależy w dużym stopniu dojrzałość seksualna i emocjonalna przyszłych dorosłych. Rodzice często nie są pierwszymi osobami, do których zwracają się młodzi, gdy chodzi o pytania o dojrzewanie płciowe, pierwszy stosunek, antykoncepcję, masturbację, homoseksualizm, biologię i w tym choroby przenoszone drogą płciową, profilaktykę raka piersi czy tematy chorób męskich narządów płciowych. To wszystko w szkole XXI wieku wciąż jest po prostu zamiatane pod dywan. I tutaj pojawia się

Anja Rubik - mocny głos polskich kobiet

Książka "#sexedpl (...)" to mocna, odważna pozycja, której na polskich półkach brakowało. Coś co powinno stać się lekturą obowiązkową nastolatków i bardzo dobrze się stało, że za kampanię, promocję tego tematu wzięła się Anja Rubik - znana modelka, osoba młoda, lubiana z sukcesami i jednocześnie zaangażowana społecznie, szczególnie w prawa reprodukcyjne kobiet
Nie mamy do czynienia z pozycją gdzie celebrytka napisała książkę w oderwaniu od rzeczywistości. Odpowiedzi na pytania młodych ludzi odpowiadają specjaliści, w tym lekarze i psycholodzy. Całość napisana jest lekkim językiem, który łatwo trafi do młodego dorosłego, rozwieją jego wątpliwości i obawy.

Odważna czy poważna pozycja?

Mimo, że sama tej lektury już nie potrzebuję to wiele razy złapałam się na tym: "WOW, ale to jest dobre, jak dobrze, że ktoś to tak opisał, szkoda, że tak późno".

Nie zgodzę się z głosami osób, które uważają, że pozycja jest zbyt odważna, zbyt bezpośrednia czy wręcz niesmaczna. Spójrzmy prawdzie w oczy - współczesna młodzież jest dojrzała, dojrzewa szybciej niż pokolenie naszych rodziców, by chciało. Współczesna młodzież, to ludzie tacy jak ja w liceum czy nawet gimnazjum (teraz 7-8klasa podstawówki). To osoby, które umieją korzystać z Internetu, nie mówmy o nich dzieci, dla których słowa: penis, antykoncepcja, seks są obce i oburzające.
Gdyby Polska szkoła była środowiskiem mniej konserwatywnym, to właśnie taka lektura powinna być podręcznikiem wychowania do życia w rodzinie. Myślę, że wiele i wielu z nas doświadczyło lekcji tego typu w szkole, gdzie nieprzygotowany nauczyciel odczuwał zażenowanie gdy miał na głos powiedzieć seks, albo prezerwatywa. Ta pozycja rozprawia się z tematami bez ogródek.

Pokazuje świat takim jaki jest - miłość, erotyka, zagrożenia jakie są z współżyciem związane. Wprost porusza temat LGBTQ+, który wciąż jest w Polsce pomijany, traktowany jako temat budzący lęk. Przedstawia tematy tabu jako tematy ważne, wymagające akceptacji. Jak rozmawiać z bliskimi, gdzie szukać pomocy, gdy nie ma się zrozumienia u najbliższych.

Moim zdaniem oto powstało kompendium wiedzy, które pozwoli świadomym rodzicom i nauczycielom, a jeszcze lepiej samym zainteresowanym znaleźć dobry wstęp do dorosłego świata. Co więcej cena książki też jest zachęcająca. Na NiePrzeczytane książka kosztuje 12zł - mniej niż kawa w Starbuniu czy krem do twarzy. Warto ją sobie zafundować, nawet jeśli nie mamy -naście lat.

Dziękuję za współpracę NiePrzeczytane. Edukacja seksualna to temat, który jest ważny i powinno być o nim głośno!

4 komentarze:

  1. Ciekawy post. Niestety seks, jest dla wielu osób - szczególnie tu gdzie ja mieszkam, na wsi- tematem wręcz nieporuszanym.
    Myślę, że cena tej książki jest bardzo niska, co bardzo zachęca,

    Moncia Lifestyle

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz niestety wiele racji. O seksie się nie mówi, szczególnie przy młodych jest to temat tabu. Nasi rodzice ciągle uważają, że jesteśmy zbyt młodzi, ale takie sprawy zaczynają już dotyczyć ludzi w wieku 12-16 lat. Zmienia się ciało, zmienia się myślenie a oni nie wiedzą, co się dzieje... To powinno się zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rodzice również powinno rozmawiać . Ja miałam szczęście ze moja mama ze mna o tym otwarcie rozmawiała. Przecież sex jest normalna potrzeba . Nie darady się wyzbyć popędu wiec lepiej mieć o tym właściwe wiadomości . Cieszę się ze Ta modelka o tym sporo mówi i walczy z tabu .

    OdpowiedzUsuń

Adbox